w

kimchi Koreańskie – danie pełne zdrowych właściwości

Koreańska kuchnia jest uznawana za jedną z najzdrowszych na świecie. Potrawa, która przyczynia się do takiej opinii, to słynne kimchi. Jej odmiana, Kimjang , została w 2003 roku wpisana na listę niematerialnego dziedzictwa UNESCO. Kimchi to fascynujące danie o długiej historii, które posiada ogromną ilość właściwości prozdrowotnych. Szczególnie w sezonie obniżonej odporności warto zapoznać się z tym fenomenem kuchni azjatyckiej.

Co to jest kimchi?
Kimchi, znane również jako gimchi lub kimchee, to kiszone warzywa z przyprawami. Podejrzewa się, że nazwa ta pochodzi od chińskiego słowa „shimchae”, które znaczy nic innego jak solone lub fermentowane warzywa. Bazą dla tego dania jest kapusta pekińska. Natomiast można w nim znaleźć również rzepę, rzodkiew japońską, cebulę, imbir, ogórek, solone krewetki, anchois, szczypiorek i czosnek. Dwa ostatnie składniki są odpowiedzialne za sterylizację potrawy. Do kimchi dodaje się także koreańską paprykę chilli, gochugaru. Ciekawostką jest, iż kimchi traktuje się zarówno jako samodzielne danie oraz jako dodatek, np. do zup (kimchi jjigae) lub smażonego ryżu (kimchi bokkeumbap).

200 twarzy kimchi
Kuchnia koreańska zna ponad 200 rodzajów kimchi. Potrawa, której receptura przekazywana jest z pokolenia na pokolenie, wielokrotnie ewoluowała na przestrzeni wieków. Szacuje się, iż kimchi powstało w VII wieku i pierwotnie robione było z rzepy. Dopiero z biegiem czasu i napływem nowych warzyw do Korei zaczęto tworzyć nowe odmiany kimchi. W ten sposób do potrawy trafiła papryka chilli, kapusta pak choy czy kapusta pekińska.
Kimchi zachowało swoja autentyczność na przestrzeni wieków. Do tej pory w Korei odbywają się zimowe festiwale robienia zapasów tej słynnej przekąski. Organizowane są najczęściej na przełomie listopada i grudnia. Wówczas koreańskie rodziny przygotowują kimchi w wystarczającej ilości, aby starczyło na całą zimę. Jest to tzw. sezon Kimjang.
Po zmieszaniu wszystkich składników kimchi fermentuje minimum tydzień w szklanym lub glinianym słoju. Tradycyjnie, gliniane słoje Onggi są wkopywane w ziemię tak, aby wystawało tylko wieko. Lecz współcześnie nie każdy ma czas i miejsce na przygotowywanie kimchi zgodnie z tradycją. Dlatego świetną alternatywą jest kimchi dostępne w sklepach i przechowywane w lodówce, bądź na dachach budynków.

Właściwości kimchi
Koreańska potrawa uznawana jest za zdrowotną bombę. Dzięki procesowi fermentacji zawiera bakterie z rodzaju Lactobacillus, czyli te same, które występują w jogurcie naturalnym. Oznacza to, że kimchi jest naturalnym probiotykiem, pozytywnie wpływającym na mikroflorę w jelitach. Wspomaga trawienie, reguluje pracę jelit i przyczynia się do zapobiegania otyłości oraz cukrzycy.
Ponadto kimchi spożywane w czasie antybiotykoterapii, wspiera organizm podczas infekcji, wzmacniając jego odporność.
Kimchi polecane jest osobom z wysokim poziomem cholesterolu. Ponieważ zawiera czosnek, wykazuje działanie antybakteryjne. Występujące w czosnku allicyna i selen utrudniają lokowanie się blaszek miażdżycowych na ścianach tętnic. W ten sposób pomagają obniżyć poziom cholesterolu LDL we krwi i przyczyniają się do zapobiegania chorobom serca.
To jeszcze nie koniec cudownych właściwości kimchi. W 100 g kiszonki znajduje się 18 proc. dziennej dawki witaminy A. Oznacza to, iż owo rewelacyjne danie również pozytywnie wpływa na wzrok. Witamina A jest także istotnym przeciwutleniaczem. Jej zadaniem jest hamowanie działania wolnych rodników, które przyczyniają się do wystąpienia nowotworów.
Kimchi jest dobre dla zdrowia, ale także dla urody. Zawiera bowiem liczne antyoksydanty, które spowalniają starzenie się skóry oraz selen zapobiegający powstawaniu zmarszczek. Nic dziwnego, że Koreańczycy słyną w pięknej cery i młodego wyglądu.
Do niezwykle długiej listy cudownych właściwości koreańskiej kiszonki warto dodać niską kaloryczność (40 kcal na 100 g kimchi), wysoką zawartość błonnika, witaminy C, wapnia, żelaza, fosforu, a nawet beta-karotenu.

Najzdrowsze, ale nie dla każdego
Niestety ta fantastyczna potrawa nie jest dobra dla każdego. Osoby, które cierpią na refluks, choroby wrzodowe, nadciśnienie tętnicze i zespół jelita drażliwego powinny ostrożnie podejść do spożywania kimchi. Nie zmienia to faktu, iż bogactwo składników odżywczych, które znajdują się w Kimchi, czyni je jednym z najzdrowszych dań na świecie.

Jarzębina – właściwości lecznicze i przetwory idealne na zimę

Joga na kręgosłup – asany na ból kręgosłupa